Ubrania ochronne są ważnym elementem wyposażenia pracowników zatrudnionych w wielu branżach. Muszą je nosić osoby wykonujące prace, które mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu – wówczas obowiązek dostarczenia takich elementów garderoby spoczywa na pracodawcy. Specjalistyczne kostiumy wymagają jednak odpowiedniego traktowania. Nie zawsze można je po prostu wyprać w pralce i wyprasować. Nie wszyscy pamiętają, że również odzież odblaskowa jest jednym z typów ubrań ochronnych. Z jednej strony oznacza to, że musi spełniać odpowiednie wymagania. Z drugiej – warto zadbać o nią w szczególny sposób, by nie straciła swoich właściwości i nie zniszczyła się zbyt szybko. Przecież wiele osób używa jej nie tylko w zakładzie pracy, ale także we własnym zakresie. Kamizelki ostrzegawcze, kurtki odblaskowe, spodnie robocze z fluorescencyjnymi akcentami: wszystkie te elementy będą służyć dłużej przy odpowiedniej pielęgnacji. Warto więc przyjrzeć się bliżej temu, w jaki sposób prawidłowo zająć się odzieżą odblaskową już po zakończeniu codziennych obowiązków.
Odzież odblaskowa – co ją wyróżnia?
Odblaski znajdziemy na ubraniach roboczych, ale większość takich elementów, jak na przykład spodnie odblaskowe męskie czy damskie, można zaliczyć do odzieży ochronnej. Takie ubrania są obwarowane ściślejszymi przepisami, które bardziej precyzyjnie regulują ich właściwości. W przypadku ubrań ostrzegawczych obowiązującą regulacją jest europejska norma EN ISO 20471, a najważniejsze zasady dotyczą tego, jaką powierzchnię mają zajmować taśmy odblaskowe oraz materiał fluorescencyjny.
Przepisy pozwalają na zestaw trzech kolorów, na których mają być umieszczone odblaski. To żółty, czerwony lub pomarańczowo-czerwony. Powierzchnia takiego materiału zależy od tego, do jakiej klasy zalicza się konkretny element odzieży. Rozróżniamy trzy takie klasy – najwyższy poziom widzialności, a zatem ochrony, ma zapewniać klasa trzecia. By spełnić jej założenia, powierzchnia tkaniny w jaskrawym kolorze powinna wynosić co najmniej 0,8 metra kwadratowego. Dla porównania, w przypadku klasy pierwszej to kilkukrotnie mniej – 0,14 metra kwadratowego.
Nie każde ubranie z odblaskami to odzież ostrzegawcza
Przepisy podają także dokładną powierzchnię taśm odblaskowych. By odzież można było zaliczyć do klasy trzeciej, powinna zawierać 0,2 metra kwadratowego takich odblasków. Producenci tłumaczą, że w praktyce oznacza to 4 metry bieżące pięciomilimetrowej taśmy. Dla ubrań zapewniających poziom widzialności odpowiadający klasie pierwszej wystarczą odblaski o dwukrotnie mniejszej powierzchni.
W sklepach z odzieżą ostrzegawczą klasa widzialności ubrań powinna być jasno opisana. Jeśli nie podano takiej informacji, można się spodziewać, że oglądany element garderoby nie spełnia normy EN ISO 20471. Takiej odzieży w sklepach, zwłaszcza tych, które nie specjalizują się w odzieży ostrzegawczej, również jest sporo. Tego typu ubrania nie będą nadawać się do wykorzystania w zakładach pracy, w których wymagana jest odzież ochronna. Mogą natomiast służyć do codziennego użytku i pomagać w podnoszeniu widzialności w czasie pracy czy wieczornych spacerów.
Kto powinien zajmować się praniem odzieży odblaskowej?
Odzież ostrzegawcza, której używa się w wielu zakładach, czasami jest jeszcze dodatkowo oznaczana logotypem pracodawcy. Nadruk na odzieży firmowej to dosyć często stosowana praktyka, która pozwala na dodatkową reklamę firmy. A że obowiązek zakładania ubrań odblaskowych dotyczy choćby drogowców czy różnorakich robotników budowlanych, taka forma promocji może pomóc w budowaniu dobrego wizerunku firmy. Oczywiście pod warunkiem, że naprawy bądź inwestycje są realizowane w dobrym tempie i w profesjonalny sposób.
Bez względu jednak na to, czy na kurtkach, kamizelkach i innych ubraniach ostrzegawczych znajduje się logotyp przedsiębiorstwa, czy też nie, pranie i czyszczenie takich ubrań należy do obowiązków pracodawcy. Wynika to z przepisów, które dokładnie definiuje obowiązujący w Polsce Kodeks pracy. Stosowny paragraf tego dokumentu wylicza zresztą, że chodzi tutaj także o ewentualną naprawę czy inne zabiegi. “Pracodawca jest obowiązany zapewnić, aby stosowane środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze posiadały właściwości ochronne i użytkowe, oraz zapewnić odpowiednio ich pranie, konserwację, naprawę, odpylanie i odkażanie” – głoszą przepisy.
Czy pracownik może sam prać odzież odblaskową?
Korzystanie z odzieży ochronnej i roboczej, a zatem również odblaskowej, powinno być dodatkowo uregulowane w wewnętrznych regulaminach pracy. Tego typu dokumenty powinny obowiązywać we wszystkich firmach. To na ich podstawie pracownicy otrzymują odzież ostrzegawczą. Często są tam zawarte wytyczne dotyczące liczby odblaskowych kurtek, kamizelek czy innych artykułów odzieżowych, które przysługują pracownikowi na konkretnym stanowisku.
To o tyle istotne, że czasami to osoby zatrudnione w firmie samodzielnie dbają o powierzone im ubrania. To jednak również nie jest działaniem niezgodnym z przepisami. Kodeks pracy dopuszcza bowiem, by pracodawca mógł zezwolić na takie działanie swoim pracownikom. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których z jakichś powodów zwracanie ubrań do prania mogłoby generować dodatkowe problemy. Wyjątkiem, który zabrania powierzania czyszczenia ubrań pracownikom, są ubrania narażone na działanie substancji chemicznych czy inne skażenia.
W sytuacjach, w których pracodawca przekazuje obowiązek prania ubrań pracownikom, jest on zobowiązany do wypłacania im stosownego ekwiwalentu. Ma on wynagradzać straty finansowe związane ze zużyciem wody, środków piorących czy energii elektrycznej, ale także czasu, który pracownik musi poświęcić na czynności związane z czyszczeniem odzieży. Niemniej pracodawca powinien czuwać nad tym, w jakim stanie są powierzone pracownikom ubrania ochronne. W przypadku odzieży ostrzegawczej najważniejszym aspektem będzie stan odblasków.
Odzież odblaskowa – jak ją czyścić i prać?
Ubrania ochronne wymagają regularnego czyszczenia, a odzież ostrzegawcza nie jest pod tym względem wyjątkiem. Wręcz przeciwnie: w związku z zabrudzeniem odblasków lub materiałów fluorescencyjnych może stracić swoje właściwości. Podobnie będzie wówczas, gdy na wymienionym obszarze znajdą się jakieś ubytki bądź dziury. Takie sytuacje mogą wręcz doprowadzić do tego, że kurtka czy spodnie odblaskowe przestaną spełniać normy dotyczące odzieży ostrzegawczej.
Choć może to brzmieć banalnie, podstawowym założeniem przy praniu i czyszczeniu takich ubrań jest stosowanie się do zaleceń przygotowanych przez producenta. Innymi słowy – postępowanie według instrukcji zamieszczonych na metce. Warto na nią spojrzeć zwłaszcza wtedy, gdy pranie danego elementu garderoby wykonuje się po raz pierwszy. Dotychczasowe doświadczenie z czyszczeniem kurtki czy kamizelki odblaskowej może okazać się niewystarczające. Czasami nowy produkt może bowiem zaskoczyć swoimi wymaganiami.
Pranie odzieży ostrzegawczej w pralce
Jeżeli zalecenia na metce zezwalają na pranie odzieży w pralce, ubrania odblaskowe trzeba do tego odpowiednio przygotować. Wszystkie paski, zamki czy rzepy powinny zostać dokładnie zapięte. Następnie należy przewrócić ubranie na lewą stronę. W ten sposób taśmy odblaskowe będą dodatkowo zabezpieczone. Pranie ich na prawej stronie może bowiem niekorzystnie wpłynąć na właściwości odblaskowe.
Ostrożność warto zachować również przy doborze środków piorących. Powinny być dopasowane do materiału, z którego zostały uszyte ubrania odblaskowe. Warto także zwrócić uwagę, by detergenty nie szkodziły skórze. Dotyczy to zwłaszcza osób ze skórą wrażliwą.
W przypadku prania ubrań odblaskowych nie zaleca się także stosowania żadnych zmiękczaczy ani detergentów, których podstawą jest mydło. Te pierwsze mogą zawierać substancje chemiczne, które czasami zmieniają właściwości odblasków i materiałów fluorescencyjnych. Te drugie mogą z kolei pozostawiać tłuste ślady. Warto także zwrócić uwagę na to, by nie prać odzieży ostrzegawczej w jednej pralce ze zwykłymi ubraniami.
Czyszczecznie ubrań odblaskowych
Niektórych rodzajów odzieży ostrzegawczej nie można jednak prać mechanicznie. Wtedy pozostaje czyszczenie ręczne. Zwykle najpierw ubrania trzeba namoczyć w niezbyt wysokiej temperaturze, w wodzie z dodatkiem delikatnego płynu do prania. Następnie należy sięgnąć po miękką szczotkę i z jej pomocą ostrożnie wyczyścić zabrudzone elementy i miejsca.
Szczególną uwagę warto zachować przy czyszczeniu odblasków. Nieostrożne szarpnięcia mogą sprawić, że przyczepy taśm zostaną uszkodzone. Rozwagę trzeba też zachować przy wyborze szczotki. Używanie przedmiotów z ostrymi końcówkami może uszkodzić strukturę materiału. Kiedy wszystkie plamy zostaną już usunięte, ubrania należy dokładnie spłukać bieżącą wodą.
Suszenie odzieży ostrzegawczej
Ostatnim etapem prania lub czyszczenia odzieży ostrzegawczej jest jej suszenie. Tutaj także trzeba trzymać się wytycznych producenta. Większość elementów odzieży najlepiej jest suszyć na wolnym powietrzu, rozwieszając je w miejscu, w którym nie będą narażone na nadmierne działanie promieni słonecznych. Słońce może bowiem sprawić, że nawet elementy odblaskowe nieco zbledną.
Warto także pamiętać, by po zakończeniu prania jak najszybciej rozwiesić mokre kurtki, spodnie czy kamizelki. Dzięki temu łatwiej będzie uniknąć zagnieceń. Uporanie się z nimi na późniejszym etapie może być kłopotliwe. Większości ubrań odblaskowych nie wolno bowiem prasować w wysokich temperaturach.
Kolejną kwestią jest ekwiwalent za odzież roboczą. Poczytaj czy też możesz skorzystać z tej opcji w artykule – https://www.gorlice.info.pl/2021/02/02/ile-wynosi-ekwiwalent-za-odziez-robocza-i-kiedy-go-wyplacac/
Więcej ciekawostek i porad dotyczących życia codziennego można znaleźć na stronie lubie.com.pl
Autor:
Piotr
Absolwent Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.